PANAMA

W Panamie chcieliśmy spotkać prawdziwego króla Indian i z takim nastawieniem przyjechaliśmy na granicę kostarykańsko - panamską, w Paso Canoas. Tym razem wszystko było idealnie przygotowane na rozmowę z pogranicznikami. W plecaku leżały bilety z Panamy na Kubę, więc mogli być spokojni, że nie zostaniemy na zawsze. Próbowali, szukali, wili się w poszukiwaniu haka, który zmusił by mnie do łapówki, ale nie dali rady...

ZAPRASZAMY PONIŻEJ DO GALERII FOTEK Z PANAMY





Łopacińskich Świat | Copyright © 2016 www.bestdesign.pl | Wszelkie prawa zastrzeżone.