EKWADOR

Zaraz po przekroczeniu granicy z Ekwadorem nasz autobus uderzył w konia i stracił lampę i drzwi a zwierzę życie. Nikt jednak nim się nie przejął a postój związany z incydentem trwał zaledwie 8 minut. Panowie kierowcy szybko odkręcili uszkodzone części, wrzucili je do bagażnika i pojechaliśmy dalej. Oprócz biednego zwierzaka mało kto w ogóle zauważył wypadek. Pasażerowie pewnie myśleli, że gdzieś jest zbyt szeroko otwarte okno, bo kierowcy na legalu pchali dalej – bez drzwi...

ZAPRASZAMY PONIŻEJ DO GALERII FOTEK Z EKWADORU





Łopacińskich Świat | Copyright © 2016 www.bestdesign.pl | Wszelkie prawa zastrzeżone.